WIEŻA HASSANA
Jest to jeden z najbardziej znanych zabytków Rabatu. Z założenia miała być największym oraz najbardziej okazałym minaretem w muzułmańskiej architekturze. Minaret, czyli miejsce, z którego muezin nawołuje wiernych na modlitwę. O tak! Miałyśmy kilkukrotnie tę przyjemność obudzić się przed wschodem Słońca :)
Docelowo wieża, której aktualna wysokość wynosi 44 metry, miała liczyć 80 metrów. Jej budowę rozpoczęto w roku 1195, jednakże po śmierci sułtana Jakuba al-Mansur została zatrzymana. Miała być ona częścią Meczetu Hassana, który nigdy nie został ukończony, a jego pozostałości zostały zniszczone przez trzęsienie ziemi w XVIII wieku.
 |
Strażnicy przed bramą wejściową na teren Wieży Hassana |
 |
Wieża Hassana |
 |
Wieża Hassana |
 |
Wieża Hassana |
MAUZOLEUM MUHAMMADA V
Nieopodal Wieży Hassana znajduje się mauzoleum zmarłego sułtana, a później też króla Maroka - Muhammada V, który w 1954 roku doprowadził do odzyskania przez ten kraj niepodległości. Mauzoleum wzniesiono na planie kwadratu z białego włoskiego marmuru, z tradycyjnymi marokańskimi zdobieniami oraz zielonym dachem, bardzo ważnym kolorem islamu. Do środka można wejść przez jedne z czterech drzwi, przed którymi stoją strażnicy w mundurach gwardii królewskiej (latem w białych, zimą w czerwonych). Wejście jest bezpłatne, jednakże należy pamiętać o odpowiednim okryciu wierzchnim.
 |
Mauzoleum Muhammada V |
 |
Mauzoleum Muhammada V |
 |
Strażnik przed Mauzoleum Muhammada V |
SZALLA (FR. CHELLAH)
Tuż za południowymi murami Rabatu znajduje się
Szalla, czyli pozostałości po rzymskiej osadzie, ruiny grobowców oraz meczet z latającymi nad nim bocianami. Miejsce tak niezwykłe, że zasługuje na odrębny, obszerniejszy wpis (już niebawem).
 |
Szalla (fr. Chellah) |
 |
Bocianie gniazda z Szalla |
OGRÓD BOTANICZNY
Ogród ten to w zasadzie park, w którym znajdują się: piękne okazy kaktusów, palmy, sadzawki pełne ryb, czy też ogromnych rozmiarów drzewa. Pełni on rolę odskoczni dla mieszkańców miasta, oazy spokoju od ruchliwej i hałaśliwej ulicy. Przychodzą tam, żeby odpocząć. Niektórzy ucinali sobie drzemkę na ławeczkach zlokalizowanej w cieniu.
 |
Ogród Botaniczny w Rabacie |
 |
Ogród Botaniczny w Rabacie |
 |
Ogród Botaniczny w Rabacie |
 |
Ogród Botaniczny w Rabacie |
BIBLIOTEKA NARODOWA
Tuż przy bibliotece znajduje się przystanek tramwajowy, dlatego też znalazłyśmy się w jej obrębie. Naszą uwagę przykuł dziedziniec, na którym znajdowała się swego rodzaju wystawa talerzy anten satelitarnych, na których były malunki. Zatem nazwijmy to "sztuką satelitarną", czyli takie marokańskie street art :) Na jednym ze zdjęć poniżej możecie zauważyć, iż Marokańczycy uwielbiają anteny. Hmmm może mają na nie rabat! :D
Pokonując kilkadziesiąt schodów nieopodal budynku, można wejść do parku oraz podziwiać panoramę miasta wprost z dachu biblioteki.
 |
"Sztuka satelitarna" |
 |
"Sztuka satelitarna" - w tle przystanek tramwajowy |
 |
Park tuż nad Biblioteką Narodową |
 |
Rabat - anteny satelitarne |
Podsumowując:
Rabat jest piękny! Zdecydowanie godny polecenia. Jadąc do Maroka, warto wybrać się do stolicy, która nie jest turystycznie zatłoczona. Dzięki temu można poczuć (oj tak!) jej lokalny klimat.
Pewien mieszkaniec Rabatu (od wielu lat mieszkający w Szwecji), z którym rozmawiałyśmy na jednej z zatłoczonych uliczek Medyny, określił to miejsce mianem "cyrku". Jednakże usłyszawszy, iż następnego dnia wybieramy się do Marakeszu zrobił wielkie
"OOOOO - tam jest jeszcze większy cyrk!" :)
CZĘŚĆ 1